Długo nie publikowaliśmy, przez dobę. Doby są po prostu za krótkie! Dużo się u nas zmienia, ale z bloga nie zrezygnujemy i postaramy się niedługo o nowe smaczne i proste przepisy! Dzięki za maile! W 90% jemy to co jest na blogu z różnymi modyfikacjami.
Potrzebujesz:
- 4 średnie pieczone buraki
- 250 g masła
- 400 g ciemnej czekolady (min 70% kakao)
- 50 g cukru z prawdziwą wanilią
- 6 jajek (białka i żółtka oddzielnie)
- 100 g mąki kokosowej
- garść poszatkowanych drobno orzechów nerkowca
- kakao do posypania (opcjonalnie)
Opis: Buraki szczelnie zawiń w folię (każdy burak w osobnej folii), i upiecz w piekarniku nagrzanym do temp 200 st przez około 50-60 minut. Następnie upieczone buraki zetrzyj na tarce na małych oczkach i pozwól im całkiem wystygnąć. W międzyczasie w kąpieli wodnej (w metalowej misce ustawionej na garnku z wrzącą wodą) rozpuść masło i czekoladę. Pozostaw do ostudzenia. Żółtka ubij z cukrem aż powstanie biała, jednolita masa. Wymieszaj ją z czekoladą z masłem, orzechami, mąką i burakami. W oddzielnej misce ubij na sztywno białka ze szczyptą soli. Do masy z buraczkami partiami dodawaj ubite białka, przy czym zwróć uwagę aby bardzo delikatnie mieszać (aby nie stracić puszystości masy). Dużą blachę wysmaruj masłem i obsyp mąką kokosową. Przełóż masę do formy i piecz w 180 st. C przez 60 minut. Pamiętaj aby nie przesuszyć ciasta. Ważne aby ciasto było ścięte z zewnątrz i lekko drżące i mokre wewnątrz. Po wyjęciu z piekarnika ostudź ciasto i posyp np kakao.