Jesień to zdecydowanie dyniowa pora. Wielu z Was pewnie kojarzy ją z hallowinowymi maskami-lampionami wyciętymi z wydrążonej dyni. Dla nas bardziej interesujący jest miąższ. Jest dobrym źródłem potasu i kwasu foliowego, więc jest doskonałym warzywem dla ciężarnych. Wiedzcie też, że 100 g to tylko 30 kcal! Z dodatkiem mleczka kokosowego idealnie wpasowuje się w paleo dietę! Danie niskowęglowodanowe, gdyż 90% dyni to woda, bogate w sycące tłuszcze i składniki odżywcze.
Potrzebujesz:
- ok 1kg
- 1 cebula
- 1 mała papryczka chili
- 1 puszka mleczka kokosowego
- 0,5 litra bulionu
- 1 łyżka czerwonej pasty curry (lub curry w proszku)
- 1 łyżka startego imbiru
- sól i pieprz do smaku
- kolendra do dekoracji
Przygotowanie: Pokrój cebulę w kosteczkę i wrzuć na patelnię. Duś do miękkości. Dodaj łyżeczkę pasty curry, imbir i posiekaną papryczkę chilli. Duś 3min (aż poczujesz aromat). Wrzuć pokrojoną dynię, zlej bulionem i duś pod przykryciem aż zmięknie. Wlej mleczko kokosowe. Wymieszaj i wlej wszystko do melaksera. Bo zblendowaniu zagotuj wszystko jeszcze raz i dopraw solą, pieprzem i kolendrą.