Jest to naszym zdaniem idealne śniadanie! Awokado zawiera dużo nienasyconych kwasów tłuszczowych (kwas oleinowy, kwas linolowy oraz ich estry) z rodziny omega-3 – czyli źródło zdrowia dla naszego organizmu. W paleolicie dużo łatwiej było o tego rodzaju tłuszcze. Dzisiaj mięso i jaja zwierząt karmionych zbożem posiadają więcej tłuszczy omega-6, wywołujących u ludzi różnego rodzaju stany zapalne. Dlatego dbając o prawidłowe proporcje (1:1) staramy się aby w naszej diecie było więcej ryb, tranów (w tym suplementacji tranem), jaj z wolnego wybiegu i właśnie awokado. Czy wiecie, że 85% kalorii w owocu stanowią kwasy tłuszczowe! Dzięki temu będziecie dłużej nasyceni i nie przytyjecie! Dlatego gdy pomyśleliśmy o idealnym śniadaniu pomysł padł na mieszankę awokado i jaj. Próbujecie!
Potrzebujesz:
- dojrzałe awokado
- 2 jaja z wolnego wybiegu (lub przynajmniej wzbogacone omega3)
- odrobina soli, pieprzu do smaku
- zioła – dodaliśmy tymianek
Przygotowanie: Nastaw piekarnik na 180 stopni. Umyj awokado, przetnij na pół i delikatnie powiększ dziurkę łyżką. Wbij jajko do filiżanki, gdyż w nasze awokado wchodziła tylko połowa jajka. Najbardziej zależało nam na żółtku więc wkładaliśmy najpierw je + ilość białka, jaka się mieściła na owocu i nie spływała bokiem. Awokado położyliśmy na ruszcie, żeby się nie wywracało i zapiekaliśmy ok 12-15min. Do śniadania dołączył pan pomidor polany oliwą i upieczony razem z awokado i mozzarella, którą polecamy wszystkim, nieuczulonym na nabiał. Tymianek posłużył do przybrania i podkreślenia smaku pomidora. Polecamy też świeżą bazylię!