Jako, że karmiąca paleo mama powinna jeść mniej ciężko strawnie, to zmieniamy swój kierunek przyrządzania posiłków z grillowania i pieczenia na gotowanie i duszenie.
Potrzebujesz:
- 500 gram mięsa mielonego (użyliśmy zmielonej szynki)
- pół litra bulionu (wywaru lub z kostek rosołowych)
- zioła: pietruszka/kolendra
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Mięso solimy, doprawiamy pieprzem i dodajemy posiekane zioła. Bulion podgrzewamy i zatapiamy w nim uformowane w kulki pulpeciki. Danie jest gotowe po 15 minutach gotowania. Nie nastawiajcie za wysokiej temperatury, żeby bąble nie rozwaliły kotlecików. Możecie podać w sałacie, w rosole, w którym gotowaliście, z buraczkami na ciepło i jak jeszcze lubicie 🙂