Dynia piżmowa, po upieczeniu, w smaku i konsystencji bardzo przypomina bataty. Dzisiaj posłużyła nam do zrobienia małych jednoskładnikowych podkładów pod pizzerki.
Potrzebujesz:
- Dynię piżmową
- olej kokosowy/masło klarowane/oliwę
- sól
do sosu:
- pomidora
- 3 ząbki czosnku
- pół cebuli
- bazylię
- odrobinę octu balsamicznego (jeśli dopuszczacie go w diecie)
- sól i pieprz
- małe chili
Przygotowanie:
Obierz ze skóry dynię i pokrój na plastry. Posmaruj je tłuszczem i wstaw do piekarnika z termoobiegiem, nagrzanego do 180 stopni na 30 minut. Jeśli kładziesz na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia a nie na ruszcie to obracaj dynie co 10 minut.
Sos: pokrój pomidory, czosnek i podduś wszystko w rondelku. Dodaj zioła, sól i pieprz i zredukuj sos, poprzez odparowanie nadmiaru wody. Przesmaruj sosem podkłady, nałóż na nie ulubione dodatki i włóż do piekarnika na kolejne 15 minut. W naszym przypadku, połowa pizzerek była wegetariańska a połowa nie 🙂